sobota
Smalczyk domowy, czyli co to się robi dla Narzeczonego :)
Składniki:
- 40 dag słoniny
- 20 dag boczku
- 30 g mięsa mielonego wieprzowego
- niewielka cebula
- 2 ząbki czosnku
- małe kwaśne jabłko
- sól, pieprz
- majeranek
Sposób przyrządzenia:
Słoninę kroimy w bardzo drobną kostkę ( oczywiście ODKROIĆ SKÓRĘ !!! :) ).
Wrzucamy na patelnię i na małym ogniu topimy do całkowitego roztopienia.
Następnie wrzucamy drobniutko pokrojony boczek i trzymamy, aż powstaną skwarki.
Oczywiście, cały czas mieszamy drewnianą łyżką.
Dorzucamy mięso mielone i jeszcze podsmażamy.
Całość solimy i pieprzymy.
Cebulę kroimy w drobną kostkę i dorzucamy na patelnię. Smażymy do zeszklenia.
Kiedy całość jest już gotowa, zdejmujemy patelnię i dodajemy utarte na grubych oczkach jabłko oraz doprawiamy majerankiem. Dokładnie mieszamy.
Po lekkim wystygnięciu, przekładamy do słoików lub naczyń z kamionki.
Wystarczy noc w lodówce na stężenie.
SMACZNEGO :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz